niedziela, 27 grudnia 2009

W domu

W domu umiera się
Bardzo sympatycznie
Przy kieliszku wina
Przy radiu
I czereśnią sąsiada
Za oknem
A pan bóg w piwnicy
Przykłada do pieca
A anioł w TV
Śpiewa ci ballady

Ach, w domu
Umiera się pięknie...

Kwiatki na granicy
Szklanego imperium
kropelki kawy głodne
Wiewiórka twojego orzecha

Serce czyste i mocne
Pompuje karmę
Na polany myśli
Czeszesz je czasem
Grzebieniem
dziesięciu przykazań

Oczy zamknąć
Symfonią Bethowena
Za liściem popatrzeć
Co wiatrem przebiega
Pięciolinię czasu


W domu umiera się
Bardzo bezpiecznie
Kiedy zmęczony wykręcasz bezpiecznik
I mrok cieplutki
Otuli cię grzecznie

Tak bliski szczęścia....